ІСТОРІЯ,  КУЛЬТУРА,  Наші статті

Kamieniec i wieża na rzeką Leśną

Gdy w pierwszych dziesięcioleciach XVI w. na ziemiach graniczących z Królestwem Polskim i Księstwem Mazowieckim (potem przekształconym na koronne województwo mazowieckie) powstawało województwo podlaskie Wielkiego Księstwa Litewskiego, jego zrębem było 6 ruskich grodów – od wieków stanowiących ośrodki włości, czyli powiatów. Oprócz Brześcia, Drohiczyna, Mielnika, Bielska i Kobrynia był wśród nich także Kamieniec. Pierwsze wzmianki o tych grodach, obok których funkcjonowały rzemieślnicze i targowe osady, przekształcone później w miasta na prawie niemieckim, znajdujemy w latopisach ruskich, przy czym okoliczności powstania Kamieńca i nadania mu nazwy zostały dość dokładnie opisane. Informacje te zawiera tzw. Latopis Halicko-Wołyński, który w dokonanym przez Dariusza Dąbrowskiego i Adriana Jusupowicia tłumaczeniu na język polski wraz z komentarzami, został niedawno wydany jako „Kronika halicko-wołyńska. Kronika Romanowiczów (Kraków – Warszawa 2017). Fragmenty odnoszące się do powstania grodu kamienieckiego znajdują się w części pisanej na dworze księcia Wołodymira Wasylkowicza (bratanek bardziej znanego Daniela Romanowicza, zwanego często Halickim, który w 1253 roku był w Drohiczynie koronowany na króla Rusi). Książę, który władał dziedziną otrzymaną od ojca, a więc Włodzimierzem, Brześciem i Bielskiem, zmarł 10 grudnia 1288 roku i w poświęconym mu swego rodzaju nekrologu dziejopisarz przypomniał, że Włodzimierz „za Brześciem zbudował gród na pustym miejscu, nazwanym Lestnie, i nadał jemu nazwę Kamieniec, ponieważ była [tam] kamienna ziemia. Wybudował zaś w nim stołp kamienny wysokości 17 sążni, wzbudzający podziw u wszystkich patrzących na niego. I cerkiew postawił zwiastowania świętej Bogurodzicy, i upiększył [ją] ikonami złotymi. I naczynia wykuł służebne srebrne. I Ewangeliarz – aprakos, okuty srebrem, Apostoł – aprakos i Parzemiarz, Zbornik ojca swojego tutaj też złożył. I krzyż procesyjny złożył”. Tłumacze uważają, że Lestnie (w zapisie oryginalnym „на поустѡм мѣстѣ нарицаемѣм Льстнѣ”) to „najwyraźniej lokalna, pierwotna nazwa miejsca założenia Kamieńca, wywodząca się od nazwy rzeki, na brzegu której powstał gród”.

Obszerny opis samego wydarzenia został umieszczony w części latopisu odnoszącej się do wydarzeń z lat 1276-1277, przy czym w sposób podkreślający Włodzimierzowe zamiłowanie do ksiąg i zawartych w nich mądrości, czym miał zasłużyć na przydomek Filozof: „…włożył Bóg w serce myśl dobrą księciu Włodzimierzowi. Począł sobie myśleć, aby gdzieś za Brześciem postawić gród i wziął Księgi Prorocze, tak sobie w sercu swoim myśląc, rzekł: Panie Boże, silny i wszechmocny, Słowem Swoim wszystko tworzący i niszczący. Co mi Panie objawisz, grzesznemu słudze swojemu, na tym poprzestanę! Otworzył księgi i ukazało się mu proroctwo Izajaszowe: Duch Boży na mnie. Dzięki niemu namaścił mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim posłał mnie scalić tych o skruszonych sercach, przepowiadać niewolnym uwolnienie i ślepym przejrzenie, przyzywać porę Pańską łaskawą i dzień sądu Boga naszego pocieszyć wszystkich płaczących, dać płaczącym Syjonu sławę, zamiast popiołu namaszczenie i radość i przybranie zamiast ducha smutku. I nazwą się rodem prawdy posadzonym przez Boga dla sławy. I zasiedlą pustynie odwieczne, opuszczone wcześniej. Podźwigną grody puste, opuszczone przez rody [dawne]. Książę Włodzimierz z tego proroctwa zrozumiał miłosierdzie Boże wobec siebie. Począł szukać miejsce sposobne, aby gdzieś [na nim] postawić gród. Ta ziemia była opuszczona 80 lat po Romanie. Teraz Bóg podniósł ją miłosierdziem swoim. I posłał Włodzimierz męża sposobnego o imieniu Oleksa, który był za ojca jego liczne grody budował. I posłał go Włodzimierz z tuziemcami w czółnach w górę rzeki Leśnej, aby gdzieś znaleźć takie miejsce [dla] postawienia grodu. Ten zaś znalazł takowe. I przyjechał do księcia i zaczął opowiadać. Książę tedy sam pojechał z bojarami i sługami i upodobał sobie miejsce to nad brzegiem rzeki Leśnej i wykarczował je. I potem zbudował na nim gród i nadał mu nazwę Kamieniec, albowiem była [tam] ziemia kamienista”.

Wieża szczęśliwie przetrwała dziejowe zawirowania i w XIX w stała się przedmiotem zainteresowania badaczy przeszłości. Zapewne najstarszą próbę naukowego opisu Kamieńca i jego unikatowego zabytku, który jest jedynym zachowanym przykładem XIII-wiecznych budowli obronnych nazywanych przez badaczy wieżami typu wołyńskiego, zawiera dzieło Michała Balińskiego i Tymoteusza Lipińskiego „Starożytna Polska pod względem historycznym, jeograficznym i statystycznym opisana” (t. 3, Warszawa 1846; Polską w tym czasie nazywano cały obszar przedrozbiorowej Rzeczypospolitej): „Kamieniec Litewski. Starożytny ten gród, zwany także od dawnych naszych ziemiopisów Camieniec Ruthenicale [Kamieniec Ruski – J.H.], leży nad rzeką Lsną o 3 1/2 mile od Brześcia, przy wielkiej drodze, którą niegdyś królowie z Krakowa do Wilna jeździli. Założycielem jego miał być podług Latopisu wołyńskiego ks. Włodzimierz zwany Filozofem, panujący na Włodzimierzu Wołyńskim. (…) Kamieniec przeszedłszy… pod panowanie litewskie, stał się naczelnym grodem powiatu tegoż nazwania… R. 1520 powiat kamieniecki wcielony był do nowo utworzonego w-twa podlaskiego, w 1569 zaś oderwany stamtąd, wszedł w skład w-twa i powiatu brzeskiego. (…) Kamieniec najlichszą jest teraz mieściną, sam tylko ów stołp niespożyty przeszło pięciowiecznym czasem sterczy ruinami swymi nad gromadą poziomych chałup. Wewnątrz tego sędziwego pomnika zachowały się nawet ostatki schodów dębowych, Bóg wie jak dawnych; od połowy zaś wieży idą w górę stopnie w murze wyrobione; sklepienia, chociaż jak sieć podziurawione, jeszcze się jednak trzymają, pod wieżą zaś obszerne znajdują się lochy” [s. 762-765].

Opisany tu stan wieży przedstawiają przechowywane w Muzeum Narodowym w Krakowie rysunki Napoleona Ordy, które artysta wykonał 20 kwietnia 1876 roku – stały się one podstawą dla publikacji na łamach „Tygodnika Illustrowanego” (1877 r., drzeworyty) oraz w serii „Album widoków historycznych Polski” (1878 r., litografia), gdzie wykorzystany został tylko pierwszy z nich.

Z innych źródeł wiadomo, że w 1822 roku wieżę próbowano rozebrać, aby uzyskać materiał budowlany, co się jednak nie udało, gdyż wapienna zaprawa była zbyt skamieniała. Dopiero w 1903 roku, dzięki staraniom proboszcza cerkwi św. Symeona Słupnika Lwa Pajewskiego, który był też zapalonym krajoznawcą, autorem dzieła „Каменецъ-Литовскъ и его древніе храмы” (1895), przeprowadzono pierwszy remont. Zdjęto wtedy trzymetrową warstwę ziemi wokół wieży, dzięki czemu odsłonięta została pierwsza kondygnacja budowli, uważana dotąd za piwnicę, odnowiono też wieńczący wieżę krenelaż (zużyto ok. 10 tys. cegieł). Niestety, w czasie tych prac zniszczone zostały elementy dawnego systemu fortyfikacyjnego – pozostałości fosy i wału, rozebrano też sklepienia między pierwszą a drugą kondygnacją i zastąpiono je drewnianymi belkami. Bezpośrednio wokół wieży był wysypany i obłożony kamieniami wał ziemny i w takiej formie zabytek zachował się do dzisiaj, gdyż prace restauratorskie prowadzone w latach 1968-1973 i 1996-2003 jego otoczenia już nie zmieniły.

Można tu jeszcze wspomnieć o „niezdrowej bieliźnie”, w którą obleczono ściany zabytku w 1960 roku, dodając też transparent „Слава КПСС!”, czyli „Chwała Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego!” (transparent oczywiście długo nie przetrwał, zaś białą farbę usunięto dopiero w 1998 r.). Pomalowanie ceglanych ścian na biało było niewątpliwie hołdem dla legendy o „Białej Wieży”. Popularyzował ją np. Gieorgij Karcow, autor dzieła „Бѣловѣжская пуща” (1903), który tłumaczył, że nazwa „Biała Wieża” pochodzi od położenia budowli nad brzegiem rzeki Białej (w rzeczywistości przez Kamieniec płynie rzeka Leśna). Niebawem pojawiły się też twierdzenia, że od tej rzekomej Białej Wieży pochodzi nazwa Puszczy Białowieskiej (wcześniej, jak wiemy, była to Puszcza Kamieniecka, znajdowała się bowiem w granicach włości, czyli okręgu podporządkowanego grodowi w Kamieńcu).

Licząca już ponad siedem stuleci kamieniecka wieża – w żadnym razie nie biała, lecz ceglastoczerwona, jest od 1960 roku dostępna do zwiedzania, znajduje się tu bowiem filia Brzeskiego Okręgowego Muzeum Krajoznawczego.

JH                                                  

„Над Бугом і Нарвою”, 2022, № 3, стор. 32–33.

Залишити відповідь

Ваша e-mail адреса не оприлюднюватиметься. Обов’язкові поля позначені *